W zasadzie to nie wiadomo, czy cieszyć się, czy może wręcz przeciwnie, ale generalnie chyba po raz pierwszy w historii amerykański showbiz skopiował coś z polskiego – i to po bandzie. Skończy się procesem o plagiat.
Rozpoczęcie batalii sądowej zapowiedziała już znana w Polsce firma postprodukcyjna Papaya Films, razem z reżyserem teledysku (Łukasz Załuska) i samym poszkodowanym zespołem o pięknej nazwie Rysy.
Całą sprawa wiąże się z teledyskiem Rys do piosenki “The Fib”, którego koncepcję w dość bezczelny sposób ściągnął (by nie używać bardziej brutalnego słownictwa) amerykański raper Russ.
Czytaj: Pięć plagiatów, o których nie miałeś pojęcia, że są plagiatami.
By nie opowiadać bez sensu co, gdzie i jak – zobaczcie sami. Wystarczy rzucić okiem na pierwsze ujęcie (OMG to się wydarzyło naprawdę).
A oto twórcze podejście zza oceanu.
Nie ma mowy o tym, że to był przypadek, to ewidentna kradzież. […] Przede wszystkim jesteśmy zszokowani tym, jak złe mniemanie o Polsce muszą mieć twórcy zza oceanu. Może uważają nas za jakiś Trzeci Świat? Myślą, że nie zauważymy kradzieży albo będziemy się cieszyć, że ktoś nas kopiuje? Co oni mieli w głowie? – komentował Wojciech Urbański z Rys w wywiadzie dla “Gazety Wyborczej”.
Jak pisze Wojciech Oleksiak z Culture.pl – nie tylko cały koncept scenariusz jest prawie taki sam. “Wiele poszczególnych ujęć i korekcja barwna całości jest w zasadzie identyczna” – informuje w tekście “Did American Hip-Hop Artist Russ Plagiarise Polish Band RYSY?“.
No cóż.
Bardzo to słabe.
Źródło: Culture.pl, Gazeta Wyborcza
Autor: MiP
Fot. Kadr z “The Fib”, reż. Łukasz Załuska, prod. Papaya Film, zdjęcie: screenshot youtu.be/OkgJsxHi6RY
Swoją drogą RYSY zrobiły to lepiej :O
TRUE 🙂
A może być coś też napisał o muzyce do serialu Westworld vs naszego serialu Lalka? czyż to nie kradzież też? Czy może jakies subtelności chronią pana już teraz celebrytę kompozytora Westworld, (i Gry o Tron) chetnie poczytam, bo mi dzieci pytania zadają, a nie wiem co odpowiedzieć, kradzież to czy też wcale nie?