Sąd Okręgowy w Krakowie zdecydował, że raz w miesiącu pracownicy portalu mają wpisywać w wyszukiwarki tytuły kilku polskich filmów i kasować pirackie kopie filmów, do których prowadzą linki z pięciu kolejnych stron.
Chodzi o filmu “Dzień Świra”, “Katyń” i “Wenecja”. Wyszukiwarki wskazane przez sąd to Google i Bing. Ciąg wpisywanych haseł ma wyglądać następująco: “Chomiuj” + “(nazwa filmu)” + “film”. – To przełomowe orzeczenie, chociaż oczywiście trzeba pamiętać, że zapadło w pierwszej instancji i strony pewnie złożą apelacje – skomentowała na łamach “Dziennika. Gazety Prawnej” prof. Elżbieta Traple wykładowca Uniwersytetu Jagiellońskiego, reprezentująca w procesie Stowarzyszenie Filmowców Polskich.
Jej zdaniem to pierwsze tego typu orzeczenie zmuszające serwis hostingowy do przeszukiwania zasobów Internetu, by znajdować pirackie linki. Obecnie, by dana, nielegalna kopia zniknęła z serwisu, właściciel praw autorskich musi sam zgłosić ten problem do Chomikuj.pl. Według E. Traple wyrok sądu powyższy skuteczność w usuwaniu pirackich kopii z serwisu.
Czytaj: Chomika.pl można nazywać “pirackim portalem”
Chomikuj.pl uważa oczywiście powyższy wyrok za niesprawiedliwy. Według Tomasza Zalewskiego, radcy prawnego kierujący zespołem własności intelektualnej w kancelarii Wierzbowski Eversheds, który broni serwisu, wyrok “zaburza równowagę między interesem uprawnionych z tytułu praw autorskich, a interesem firm rozwijających usługi drogą elektroniczną”.
Sprawę przeciwko znanemu i bardzo kontrowersyjnemu serwisowi prowadzi Stowarzyszenie filmowców Polskich z Akson Studio i Studio Filmowym Zebra, oraz producent “Katynia” i “Wenecji” – Michał Kwieciński. Kiedy zgłosili oni wnioski o usunięcie z portalu pirackich wersji filmów, do których posiadali prawa, serwis odmówił powołując się “brak wiarygodności wniosku” zgodnie z ustawą o świadczeniu usług drogą elektroniczną.
Źródło: “Dziennik Gazeta Prawna“.
Fot. sxc.hu