YouTube zamierza usunąć ze swoich zasobów artystów posiadających umowy z wytwórniami niezależnymi, które negocjują z gigantem stawki tantiemowe, ale nie mogą się z nim dogadać. YouTube przedstawia propozycje nie do odrzucenia. Wytwórnie uważają, że są one całkowicie nie do przyjęcia.
Wojna o tantiemy z YouTube trwa już od kliku miesięcy. Sprawa stanęła na ostrzu noża, a wytwórnie informowały o konflikcie nawet środowiska rządowe. Spór rozgrywa się w USA i Wielkiej Brytanii, większość artystów, którzy nie chcą się zgodzić na nowe stawki reprezentuje organizacja “The Worldwide Independent Network”, oraz AIM i IMPALA. Negocjacje dotyczą nowego serwisu streamingowego, które podobno zamierza uruchomić YouTube, chociaż tak naprawdę, o samym pomyśle wiadomo wciąż niezbyt wiele.
Czytaj: Bunt wytwórni niezależnych. Wzywają rząd przeciwko YouTube.
Według informacji “Financial Times” w najbliższym czasie z YouTube znikną piosenki artystów z wytwórni XL Recordings (Adele, Jack White) oraz Domino (Arctic Monkeys, Franz Ferdinand). Termin wycofania otworów ma być podany w najbliższych dniach. Powodem jest brak zgody na umowę zaproponowaną przez YouTube tym wytwórniom. Jej warunki podobno są “nie do przyjęcia” (chociaż szczegółów brak).
Tymczasem umowę z YT dotycząca nowego serwisu podpisały już wielkie wytwórnie. Według nieoficjalnych informacji otrzymały w ramach zaliczki do podziału miliard dolarów. Nie wiadomo jednak, co jest treścią umowy, a przede wszystkim jak wysokie tantiemy mają w niej zagwarantowane artyści.
Nowy serwis streamingowy YouTube wystartuje prawdopodobnie jeszcze w tym roku.
Fot. Shokoishikawa, lic CC-BY SA 3.0.
Źródło: nme.com, “Financial Times”